środa, 29 lipca 2015

"Duff. Ta brzydka i gruba" Kody Keplinger- Akceptuj siebie.




Duff. Ta brzydka i gruba
Tytuł oryginalny: Designated Ugly Fat Friend
Autor: Kody Keplinger 
Wydawnictwo: Mira
Wydanie polskie: 2015
Liczba stron: 336



"-Dźwięk twojego głosu sprawia że mam ochotę cię udusić.
-Perwersyjne."









Siedemnastoletnia Blanca ma wspaniałe i piękne przyjaciółki. Sama jest dosyć niska i brzydka, żaden chłopak za nią nie ugania się. W przeciwieństwie do jej przyjaciółek, które mają rzeszę wielbicieli. W pewnym momencie jej, z pozoru szczęśliwe życie psuje się. Swojego ukojenia szuka w ramionach szkolnego ciacha- Wesleya, który uważa ją za Duffa.
Bianca naprawia swoje życie i odkrywa, że każdy ma swoje tajemnice, problemy i kompleksy. 



"Staraj się tylko pamiętać, co cię uszczęśliwia, dobrze? Nie okłamuj samej siebie tylko dlatego, że tak jest bezpieczniej. Rzeczywistość tak nie działa..."



  DUFF- czyli osoba, która jest najniżej w hierarchii wśród grupy swoich znajomych. Ta brzydka i gruba. Ale nie tylko taka osoba może być lub zostać Duffem. Każdy NIM jest! 

  "Duff. Ta brzydka i gruba" to książka opisująca realia amerykańskich szkół oraz życia tamtejszych nastolatków. Kody Keplinger pokazuje nam co jest tak naprawdę ważne dla każdego nastolatka, ich wartości życiowe oraz życie w całej okazałości. Odkrywa przed nami ich zwykły dzień, który ciągle się powtarza, od nowa i od nowa. Autorka przekazuje nam każde myśli nastolatki Biancy, co ona sądzi o swoim życiu oraz czy jest z niego zadowolona. Przez Kody Keplinger zostały również ukazane problemy, które mogą dotyczyć każdego z nas. Każdy nastolatkowy problem oraz ten bardziej poważniejszy problem jak uzależnienie. Te błahe jak i poważne problemy zostały przedstawione w inny oraz zabawny sposób. W taki jaki lubię. Autorka nie zagłębia się w rozpacz oraz smutek, ale szuka tylko pocieszenia dla głównej bohaterki, a ona je znajduje. 



"Niezależnie od tego, dokąd uciekniesz, jakie znajdziesz sobie sposoby, by zapomnieć, rzeczywistość i tak cię w końcu dogoni."



  Może książka nie jest wybitna, ale przedstawia ważne tematy. Osobiście uważam, że tę książkę warto przeczytać. Autorka zrobiła dobrą robotę pracując nad tą fabułą. Jest ciekawa oraz idealna dla każdego znudzonego prostym życiem nastolatka. Nie wiem czy treść przypadłaby do gustu osobom starszym, ale nastolatkom na pewno! 

  Kody Keplinger pisząc tę książkę posłużyła się prostym językiem, dzięki temu on idealnie wpasowuje się i współgra z treścią książki. To dzieło dzięki młodzieżowemu slangu, czyta się z ogromną lekkością, a co najważniejsze, te słownictwo nie odstrasza czytelnika, ale daje swoistego klimatu książce.



"Zbluzganie kogoś jest łatwiejsze, niż dokładne przyjrzenie się sytuacji."



  Główni bohaterowie tej książki to jeden wielki dowcip! Po przeczytaniu tej książki nie jesteśmy wstanie o nich zapomnieć. Są zabawni, ale i naturalni. Dowcipni i humorzaści, ale to ich urok! Bianca jak i Wesley są jedyni w swoim rodzaju. Posiadają ciekawe charaktery, które na początku jest ciężko rozgryźć. Ich sposób bycia jest bardzo interesujący, bez siebie nie są tacy niesamowici. Nie wiem czy w innych książkach istnieje taka druga para choć podobnych bohaterów. 
  Muszę powiedzieć, iż przyjaciółki Biancy  mają coś w sobie dzięki czemu bardzo szybko je polubimy. Toby Tucker, oprócz głównych bohaterów jest moją ulubioną postacią tej książki. I tu jeszcze wrócę do sprawy Toby'ego. 

  Książką może wydawać się banalna i prosta. Po którą nie warto sięgnąć. Przyznam, po części tak jest, ale mimo to jest fantastyczna! Zakochałam się w tej książce!
  Mimo, że na polskie wydanie tej książki czekałam bardzo długo nie zawiodłam się na niej, jak i na jej tłumaczeniu. Całokształt pracy nad książka jest bardzo dobry. 

Powiem jeszcze jedno, z ogromną niecierpliwością czekam na kolejną książkę Kody Keplinger "Lying Out Loud" wydaną w języku polskim. Może ktoś z was posiada jakieś informacje, czy w ogóle będzie ona u nas wprowadzona do sprzedaży? Czy cokolwiek? Tak bardzo JUŻ chciałabym ją przeczytać, a w języku angielskim nigdzie nie mogę jej znaleźć. 



"- Każde z nas jest pieprzonym duffem.
- Ja nie - odpowiedział ze zwykłą pewnością w głosie.
- Tylko dlatego, że nie masz żadnych przyjaciół.

- Ach. No tak. Racja."




"THE DUFF [#ta brzydka i gruba] 
(tytuł lvl Polacy... hahahahha)

Zapewne słyszeliście, że jest film na podstawie tej książki. W główne role wcieliła się Mae Whitman i Robbie Amell. 
Tak jak zwykle bywa film diametralnie różni się od książki. Mimo to bardzo mi się podobał. Kurcze, ale jak długo musiałam wstrzymać się z oglądnięciem tego filmu, bo chciałam najpierw przeczytać książkę. Nawet nie wiecie jakie męki musiałam przeżywać. 
To tak naprawdę irytowało mnie w tym filmie: postać Madison, której nie było nawet w książce, to jak z Toby'ego zrobili taką świnię. On w książce był dobrze wychowanym młodzieńcem, który lubił Biancę. Źle zrobili, że zrezygnowali z wielu momentów z książki, szczególnie momentów Biancy i Wesleya. To była najgorsza decyzja! 

18 komentarzy:

  1. Muszę wreszcie to obejrzeć ;)
    Klikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie naturalne postacie. Polecę tę książkę córce mojej kuzynki.

    OdpowiedzUsuń
  3. zapowiada się świetnie, aż chyba zobaczę ten film :)
    ola-osinska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak już mówiłaś, film zawsze różni się od książki, do czego już chyba trzeba będzie się przyzwyczaić. Co do książki, miałam kiedyś wielką ochotę, żeby ją przeczytać, ale na razie chyba mi przeszło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym przeczytać, ale chyba w najbliższym czasie mi się nie uda... Mam tyle zaległości ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie ostatnio bardzo chciałam przeczytać tą książkę, ale w bibliotece na pewno jej nie będzie i nie ma, koleżanki to nigdy żadnej książki do końca nie doczytali, a kupować.. posłużę się stwierdzeniem pewnej świetnej osóbki: "hajs na książki nigdy, przenigdy się nie zgadza". Poza tym mam strasznie dużo zaległości, więc chyba zdam się na film. :(
    Fajnie, że to nie kolejna książka o idealnej dziewczynie, złym chłopcu i ich miłości czy coś takiego, ale właśnie o kompleksach takich dziewczyn, które nie są idealne, ale są otoczone gromadką takich właśnie ideałów.
    Drugi gif mnie rozbawił. ;)
    Haha, "sucz". Uwielbiam słowo "suka" (to wcale nie ma związku z PLL, no co ty..xd), a także to zdrobnienie i chętnie poznałabym charakter tej dziewczyny ^^
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie. :)
    sejdzksionzkowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla nastolatków wygląd jest szczególnie ważny. Książka nie dla mnie, ale ją polecę nastolatce:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam kilka recenzji tej książki, skrajnie różnych. Jedni ją wychwalali pod niebiosa, inni równali z błotem. Mnie niespecjalnie ciągnie do tej książki. Ameryka, a co za tym idzie - amerykańska szkoła, nigdy mnie nie interesowały. Zawsze wolałam kulturę, obyczaje, sposób patrzenia na świat Europejczyków. :p

    OdpowiedzUsuń
  9. Do tej pory jakoś nie miałam w planach przeczytania tej książki, ale może jednak się skuszę ;)
    http://alejaczytelnika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurczę... Jakoś to kompletnie nie w moich klimatach. Ale film może obejrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. całkiem fajne sie wydaje
    http://happinessismytarget.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Sporo słyszałam, ale nie mogę się do niej przekonać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie czytałem, ani nie oglądałem choć zapowiada sie ciekawie. Wieczorem na pewno odpalę film. :)
    bgrenda.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam zamiar przeczytać, a zaraz potem obejrzeć film :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Książkę czytałam i szalenie mi się podobała. Teraz w planach mam zamiar obejrzeć ekranizację.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wiedziałam, że jest książka :o w każdym razie; miałam niedawno ochotę obejrzeć film, ale jednak coś mnie odepchnęło :/ chyba wolę najpierw przeczytać, a pózniej obejrzeć!
    [klik]

    OdpowiedzUsuń
  17. Książka, chyba nie dla mnie, ale jak mój stosik zacznie topnieć może po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapowiada sie fajnie ;) obejrze sobie i przeczytam :D @nxd69

    OdpowiedzUsuń