środa, 28 stycznia 2015

"Dziennik Cwaniaczka: Przykra Prawda"




Dziennik Cwaniaczka: Przykra Prawda
Tytuł oryginalny: Diary of a Wimpy Kid: The Ugly Truth
Autor: Jeff Kinney
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Wydanie polskie: 2011
Liczba stron: 221 



"Teraz, kiedy nasza znajomość przeszła do historii, znów jestem gorącym towarem na rynku najlepszych przyjaciół. Jedyny problem polega na tym, że zainwestowałem cały swój czas w Rowleya i nie mam zapasowego kumpla, który mógłby zając jego miejsce." 




"Gregowi Heffleyowi zawsze okropnie się spieszyło do tego całego dojrzewania. Dobra, ale czy dojrzałość naprawdę ma jakiś sens? Raz że dziewczyny robią się nie do zniesienia, a dwa że Rowley, najlepszy kumpel Grega, jak zwykle kompletnie nie jest w temacie. Co gorsza, on chyba nigdy nie zrozumie, o co chodzi w byciu nastolatkiem. No i taka jest właśnie przykra prawda."


"Różne osoby- jak tata czy wujek Joe- wierciły mi dziurę w brzuchu, żebym był bardziej odpowiedzialny i zaczął myśleć na serio o przyszłości. Ale prawda jest następująca: ja mam więcej z wujka Gary'ego. Uważam, że się nie pali z tym dojrzewaniem. A odkąd dzięki Buni wiem, co los dla mnie szykuje na najbliższe lata, myślę, ze skorzystam z jej rady. Będę odwlekał dorosłość, jak długo się da."




  Dziennik cwaniaczka to bardzo dobra, miła i humorystyczna książka. Składa się z wielu obrazków i tekstów, czyli to jest komiks książka. Nabrałam nagle chęć na coś ciekawego i lekkiego. Na coś takiego niezobowiązującego i nie trudnego. Język jest prosty w zrozumieniu, czcionka jest duża i nie potrzeba dużo czasu, aby przeczytać to dzieło. Ten tom przeczytałam w około dwie godziny, to chyba dobry czas :)
  Wiem, że to jest pięta część z tej serii, ale akurat taką część, a nie inną znalazłam na półce w bibliotece. Może to dziwne, ale po raz pierwszy sięgnęłam po dzieło Jeffa, gdyż ostatnio przez przypadek trafiłam na kanał w którym leciała ekranizacja, którejś z jego książek. Przeczytałam ten wolumen, naprawdę podobała mi się ta książka lub jak ktoś woli komiks. 
  Rysunki są karykaturalnie, namalowane ołówkiem. Obrazki rozbrajają, nawet jeśli ktoś nie wie o co chodzi w tej historii. Najbardziej chyba podoba mi się postać małego brata Grega- Mannego oraz mamy Grega, która ma ogromne okulary. Fantastycznie zostały namalowane te postacie. 
 Uważam że tę książkę może czytać każda osoba, w różnym wieku. Od najmłodszych do najstarszych. 

Z powodu że podobały mi się te rysunki wstawiam ich parę :D 
Mam nadzieję, że się podobają jeśli ktoś nie czytał książki. 




Moja ocena: 10/10 

6 komentarzy:

  1. świetne:)
    obserwujemy?

    mylife-tasia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomimo, że twoja recenzja jest dość zachęcająca wątpię czy kiedykolowiek wezmę się za tę książkę. Chyba nie mój klimat.
    Ale recenzja świetna :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna recenzja ! <3
    Poklikałabyś w link Sheinside w poście, z góry dziękuję :))
    Obserwacja za obserwacje? Zaobserwuj i poinformuj mnie a na 100% się odwdzięczę !
    stay-possitive.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna recenzja jak zwykle!
    Też ostatnio oglądałam ekranizację i po prostu zakochałam się w starszym bracie głównego bohatera - Rodricku. Ale trzeba przyznać mały też jest świetny.
    Ja niedługo zamierzam się zabrać za pierwszą część.

    Czekam na kolejną recenzję xx

    OdpowiedzUsuń
  5. Super recenzja<3
    wydaje mi się to bardzo że jest śmieszne (jak dla mnie) xd jeśli ją gdzieś dopadne to przeczytam:)@nxd69

    OdpowiedzUsuń
  6. Recenzja super wszystkie części książki tak samo. POLECAM !

    OdpowiedzUsuń