wtorek, 24 listopada 2015

*Przedpremierowo "Dom na Wschodniej" Sabina Jakubowska






Dom na Wschodniej
Autor: Sabina Jakubowska
Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Relacja
Wydanie polskie: 2015
Liczba stron: 330





"Konstancja woli bajki od rzeczywistości i powtarza je w kółko."








Doro wraz z siostrą i mamą przeprowadzają się do małej, podkrakowskiej wsi. 
Dom na Wschodniej kryje tajemnice. Główny bohater stara się je odkryć.
Czy zdoła to zrobić?
Czy to zmieni coś w jego życiu?
Czy odnajdzie to, czego szukał? 



"[...] No bo kto powiedział, że miłość w szóstym roku życia jest gorsza, niż kiedy się jest dorosłym?"



  Fabuła skonstruowana przez Jakubowską jest niesamowita. Tajemnice wciąż krążą wokół bohaterów, a oni nie są niczego świadomi. Próbują dotrzeć do sedna sprawy, ale ciągle napotykają jakieś bariery, które nie zawsze mogą z łatwością pokonać.
  Autorka w tej powieści porusza wiele problemów, które możemy zauważyć w dzisiejszych czasach. Choć te wątki są tylko tłem właściwej akcji i tak z wielką siłą oddziaływają na czytelnika. Niektóre wspomnienia bohaterów są wręcz brutalne, a inne błahe i mało znaczące. Ale takie jest życie, nigdy nie wie się, co czeka na nas za rogiem i ta nieprzewidywalność jest piękna, tak jak ta książka, która zasługuje na jeszcze więcej nagród, oprócz Nagrody Głównej 2015, Promotorzy Debiutantów. 


"- Zawsze jest coś, Doro. Cały czas coś się dzieje. A jak przestanie, to znaczy, że nie żyjesz. [...]" 


 Losy bohaterów są bardzo ciekawe. W towarzystwie każdego z nich dzieje się coś szczególnego i przykuwającego uwagę. Coś niemożliwego, ale zarazem fascynującego. Tak skonstruowana fabuła zachęca do czytania i nie pozwala oderwać się od lektury. 
  Bohaterowie powieści, to postacie które można pokochać, znienawidzić lub po prostu nie lubić. Choć w tej książce znajdziemy więcej postaci, które pokochamy, ale również są takie, które irytują, ale nie przeszkadzają, gdyż każdy z nich idealnie ze sobą współgra. Każde słowo oraz czyn, który nie został wyjaśniony przez autorkę intryguje oraz przyciąga nas jak magnez do dalszego poznawania losów mieszkańców podkrakowskiej wsi. 
  Każdy z bohaterów występujących w tej powieści posiada swoje charakterystyczne cechy, które pozostają z nim do końca lektury. Pozostali oni wykreowani na postacie wyraziste, niebanalne oraz posiadające swój własny rozum i odmienne poglądy. Poznając ich losy, choć czasem brutalne, nie możemy przy nich się nudzić. Posiadają swój mały świat oraz starają się współgrać z innymi. Te postacie są idealne! Są ludzkie i co najważniejsze, rzeczywiste. Każdy z nas może znaleźć się na ich miejscu. Z ogromna łatwością możemy się z nimi utożsamić oraz zrozumieć ich życie i postępowanie. Uwielbiam takie książki, gdzie wszystko wydaje się być klarowne i czyste jak łza, ale to tylko pozory, które dodają tylko dreszczyku emocji. 


"- Codziennie znajdujemy się na zakręcie i codziennie wybieramy, a ta historia może się potoczyć w prawo, w lewo albo jeszcze inaczej. Może być dobrze, może być źle. Suma wyborów." 


  Myślę, że debiutancka powieść Sabiny Jakubowskiej dorównuje dziełom najpopularniejszych autorów. Niebanalna fabuła, wyjątkowi bohaterowie oraz pożerająca i intrygująca akcja, to wizytówka tej książki. Do tego można jeszcze dołączyć fakt, iż ta książka została napisana prostym, lekkim oraz przyjemnym w czytaniu językiem, który idealnie współgra z pozostałymi czynnikami dzieła. 
Nie potrafię nic więcej rzec, gdyż tę książkę mogłabym ciągle zachwalać. Przypadła mi do gustu, choć jestem wybredna przy wybieraniu książek do czytania napisanych przez polskich autorów. Ta pozycja utwierdziła mnie w fakcie, iż Polscy autorzy posiadają ogromny talent, ale nie zawsze wykorzystują go, w stu procentach. 
  Po skończonej lekturze, z niecierpliwością będę oczekiwała na kolejną książkę napisaną przez Sabinę Jakubowską, trzymam kciuki. 

"To, że ktoś traktował mnie jak zero, nie czyni ze mnie zera. A to, że ktoś chciał ciebie potraktować jak przedmiot, nie ma nic wspólnego z prawdą o tobie." 


Za egzemplarz recenzencki dziękuję Grupie Wydawniczej Relacja 

16 komentarzy:

  1. Książka wydaje się być ciekawa. Może kiedyś ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka wydaje się ciekawa, jednak pomimo tego nie mam na nią ochoty.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię poznawać debiuty różnych autorów, szczególnie jeśli są one udane. Myślę, że sięgnę po tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznaje, że mnie zachęciłaś. Będę miała ten tytuł na uwadze, przy następnych zakupach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Debiutanckie powieści rzadko bywaja tak dobre. Zainteresuję się nią bliżej :>
    Zapraszam:
    kruczegniazdo94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka wydaje się niezwykle ciekawa. Chętnie ją przeczytam. :)
    Nominowałam Cię do My Big Bookish Wedding Tag! Szczegóły tutaj: KLIKNIJ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Konstancja woli bajki od rzeczywistości i powtarza je w kółko." Hmm..., to zupełnie tak samo jak... autorka tej książki. ;) Podobieństw do realu jest tam zapewne dużo więcej, zwłaszcza tych... urojeniowo przetworzonych i zniekształconych (m.in. projekcja.i identyfikacja projekcyjna). Już same,zamieszczone w recenzji, pozostałe cytaty, poniekąd na to wskazują.. Zapowiada się ciekawie... ;) Wszak takie są właśnie skutki zatarcia granicy między rzeczywistością i fantazją oraz utraty podstawowej tożsamości. Tyle na podstawie dotychczasowych recenzji; na pełną ocenę walorów książki (w tym także w oderwaniu od osoby autorki czy od faktów z historii jej życia) trzeba zaczekać do momentu lektury samego dzieła. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę ciekawa książka. Zachęciłaś mnie do kupienia jej jak już wyjdzie. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. dzieki Tobie dowiedziałam się o istnieniu takiej grupy wydawniczej jak Relacja. Ksiązka natomiast wydaje się dość ciekawa, myślę, że skuszę się na nią, jeśli czas pozwoli.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie słyszałam wcześniej o tej grupie wydawniczej. Dobrze wiedzieć. :-) A sama książka wydaje się ciekawa i bardzo zagadkowa. Zaintrygował mnie dom kryjący w sobie wiele tajemnic. :-)

      Usuń
  10. Raczej powieść nie dla mnie :d

    Pozdrawiam
    http://coraciemnosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka wydaje się całkiem ciekawa, więc na pewno rozejrzę się za nią.

    OdpowiedzUsuń
  12. Przyznam szczerze, że jeszcze nie spotkałam się z tą książką. Zaintrygowałaś mnie. Lubię książki z intrygującą fabułą, wspaniałymi bohaterami i świetną akcją. Muszę się rozejrzeć za tym tytułem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Niebanalne fabuły od razu zyskują w moich oczach :)

    OdpowiedzUsuń